Aktualności

Trasy naszych biegów pokazują bardzo wiele pięknych zakątków okolicy, takich jak Małe Pieniny, Rezerwat Białej Wody czy słowacki Spisz, ale to oczywiście nie wszystko.

 

Wybraliśmy kilka miejsc godnych polecenia – skupiamy się na doznaniach estetycznych i pozytywnych emocjach. Jeśli zostajecie w Szczawnicy dłużej, albo planujecie już kolejny przyjazd zainteresujcie się takimi rzeczami…

 

1.ZAMKI W NIEDZICY I W CZORSZTYNIE

Zamek „Dunajec” w Niedzicy do końca II wojny światowej był siedzibą węgierskich rodów magnackich. W pewnym momencie został sprzedany Jerzemu Horváthowi, który uczynił z niego renesansową rezydencję i w takiej formie pozostał do dziś. Z zamkiem związana jest legenda, jakoby pod koniec XVIII przebywali w nim i jego okolicach Inkowie, którzy ukryli na nim część swojego skarbu. Pogłoskę tę niewątpliwie uwierzytelnia fakt odnalezienia zaraz po wojnie inkaskich „kipu” – informacji zapisanej pismem węzełkowym. Z zamku rozciąga się widok na Pieniny, zalew czorsztyński, zaporę i ruiny zamku w Czorsztynie. Pomiędzy zamkami odbywają się rejsy statkami (koszt 12 zł w dwie strony). Zamek w Niedzicy można zwiedzać od 1 maja do 30 września codziennie w godzinach 9.00-18.30, a od 1 października do 30 maja z wyjątkiem poniedziałków od 9.00 do 15.30. W cenę biletu (14 zł) wliczony jest przewodnik. Ruinami zamku w Czorsztynie opiekuje się Pieniński Park Narodowy i można je zwiedzać od maja do września od 9:00 do 18:00. A od października do kwietnia od 15:00 do 18:00. Cena biletu: 5 zł. Zamek w Czorsztynie spłonął w 1790 roku w wyniku uderzenia pioruna i od tamtego czasu nie został odbudowany.

2.  SCHRONISKO POD BEREŚNIKIEM

Gdy mamy więcej czasu, jednym z naszych ulubionych zajęć są krótkie wycieczki biegowe „na kawę”. W okolicznych schroniskach najlepszą kawę wypijecie pod Durbaszką, ale królestwem naleśników jest zdecydowanie Schronisko pod Bereśnikiem. Zajrzyjcie, posmakujcie, a nie pożałujecie. Przy okazji będziecie mieć więcej czasu by nacieszyć oczy widokami na Tatry, niż w trakcie zawodów. Schronisko leży przy żółtym szlaku prowadzącym na Dzwonkówkę. Na trasie Wielkiej Prehyby i Niepokornego Mnicha je omijamy idąc skrótem, ale poza biegami zaglądamy tu bardzo często.

3. SOKOLICA I TRZY KORONY

Zachód słońca obserwowany z Trzech Koron to jeden z lepszych widoków, jakie można zobaczyć w Pieninach. Na horyzoncie majaczą Tatry, gdzieś po prawej czerwona kula znika za górami, w dole wije się Dunajec, a pomiędzy tym wszystkim rozciąga się piękny, zielony Spisz. Jest cudnie. Tylko, jak to po zachodzie słońca, szybko robi się ciemno na zejściu. Na Trzy Korony warto wybrać się ze Szczawnicy, przepłynąć tratwą przez Dunajec, wyskoczyć najpierw na Sokolicę, żeby zerknąć na przełom Dunajca z góry, potem przejść na Trzy Korony i zejść do Krościenka lub ewentualnie do Sromowców Niżnych. Ale jeśli nocujecie w Szczawnicy, to z Krościenka łatwiej wrócić. Cała trasa to spokojnym spacerem kilkugodzinna wycieczka. My czasem przypinamy do plecaka rolki i z Krościenka, asfaltową ścieżką pieszo-rowerową, wracamy na kołach.

4. SPŁYW PRZEŁOMEM DUNAJCA

Spływ flisacką tratwą ze Sromowców Niżnych do Szczawnicy jest w sezonie wakacyjnym największą atrakcją okolicy. Drewniane łodzie zarówno polskie, jak i słowackie, pływają po Dunajcu całymi dniami rywalizując o przestrzeń z pontonami i kajakami. Oglądanie przełomu rzeki z poziomu wody zapewnia niepowtarzalne widoki i emocje, a także pozwala jeszcze bardziej docenić piękno okolicy. Flisackie tratwy przyciągają tysiące turystów (spływ trwa 2-2,5 h i kosztuje około 50 zł), bo jest to atrakcja, o którą trudno w innych miejscach. My jednak bardziej polecamy pokonać przełom kajakiem i zrobić to zanim wstaną te tysiące chętnych – można wtedy cieszyć się spokojem na rzece i mieć przełom Dunajca prawie tylko dla siebie.

5. MUZYCZNA OWCZARNIA

Muzyczna Owczarnia to miejsce unikatowe na mapie Polski. W położonych na przysłowiowym końcu świata Jaworkach funkcjonuje klub muzyczny, w którym koncertują najlepsi polscy, i nie tylko, artyści. Stowarzyszenie Muzyczna Owczarnia, którego Prezesem Honorowym jest Nigel Kennedy, organizuje warsztaty edukacyjne dla młodych muzyków oraz plenery malarskie i malarsko-rzeźbiarskie. Sala koncertowa mieści około 90 osób, a bilety na wydarzenia rozchodzą się na tyle szybko, że gdy zobaczysz w Szczawnicy plakat informujący o koncercie, zazwyczaj jest już za późno, żeby się na niego dostać.

6. WYSOKI WIERCH

Gdy widzicie zdjęcia z Pienin, które podbijają instagram albo facebooka, to zazwyczaj pochodzą właśnie z Wysokiego Wierchu. Rozciąga się stąd piękny widok na wszystko wkoło: cały Spisz zamknięty na horyzoncie Tatrami, Trzy Korony, Małe Pieniny i całe pasmo Radziejowej. Kiedyś był to szczyt poza szlakiem, dziś przechodzi przez niego żółty szlak łączący schronisko pod Durbaszką i Leśnickie Siodło na Słowacji. Trasy Chyżej Durbaszki i Wielkiej Prehyby przebiegają obok niego po wyjściu z punktu żywieniowego przy Schronisku pod Durbaszką.